Panie pilocie dziura w samolocie. Personal blog. FHU Faziak Autoryzowany Serwis Termet mazowieckie. Local Service. Głos Błażeja. Product/service. Obywatel BÓR Jakiś czas temu, wracając z "Przystanku śniadanie" natknęliśmy się na osobliwe połączenie kiosku z księgarnią. Tak, wzrok Was nie zawiódł :-) owy sklepik był jednym z nielicznych czynnych w samym sercu Katowic w niedzielny poranek. I to właśnie tam, na wystawie pomiędzy drobiazgami, napojami, przekąskami były wyeksponowane książki dla dzieci. A wśród nich "Nowe fikołki Pana Pierdziołki". Widziałam tą świetną pozycję, z hasłami i wyliczankami mojego dzieciństwa, w biblioteczce już nie jednej z Was. Nie mogłam się oprzeć, więc "wszyscy mają Pana Pierdziołkę, mam i ja" :-), bo radość z czytania śmiesznych rymowanek, ma nie tylko Ben, ale właśnie i ja. Doskonale pamiętam, jak siadałam z kuzynką na dywanie i klaskałyśmy w rytm: "Pani zo zo zo, Pani sia sia sia, Pani zo, Pani sia, Pani Zosia męża ma..." itd. Jak z uśmiechem na twarzy odpowiadało się na pytanie: "Która godzina? W pół do komina!" I jak zbieraliśmy się całą chmarą dzieciaków, żeby bawić się w "chowanego" i wyliczaliśmy, kto będzie szukał: "Wpadła bomba do piwnicy, napisała na tablicy es - o - es tyś jest głupi pies!" A pozytywne wspomnienia dziecięcych zabaw, optymistycznie nastroiły mnie do twórczości artystycznej na jednych z body Bena :-) Długopisem napisałam tekst, pismem które ćwiczyłam w pierwszej klasie :), a potem poprawiłam konturówką do tkanin. Widać, że ktoś bardzo chciał je już założyć :) Wyszło tak: Pamiętacie te teksty z dzieciństwa? Dziękuję Wszystkim za życzenia zdrowia, przydają się bo jest poprawa :) Dziś byliśmy na kontroli i już jest lepiej, ale czeka nas kolejny tydzień siedzenia w domu. Ehhh. A jeśli zastanawiacie się, czy zapomniałam o temacie "kalendarza wydarzeń" o którym była mowa w tym poście, to nie zapomniałam :-) Lubię ład i porządek (no dobra, jeśli chodzi o mieszkanie, to lubię go mieć, a nie tworzyć, ale w innych sytuacjach go tworzę), więc zaczniemy równo z początkiem nowego miesiąca :-) Judyta. Łezka się w oku kręci. 20 grudnia „Limek”, jak pieszczotliwie mówią o nim piloci, odleciał do Mielca, do swojego nowego domu. - Łezka się w oku kręci. To jest zamknięcie ponad 120
Pytając naszego smyka o to, kim chciałby zostać gdy dorośnie, wielokrotnie odpowiadał, że jeśli nie rajdowcem to może pilotem... Samoloty i helikoptery wyjątkowo pobudzają wyobraźnię Kubusia, zarówno przy składaniu ich z klocków jak i przy naśladowaniu ich lotów i odgłosów. Ostatnio dotarły do nas klocki engino. Wydawać by się mogło, kolejne klocki jak inne. Nic bardziej mylnego! A wszystko to dzięki ich trójwymiarowości i możliwości połączenia ich ze sobą aż z 6 (!) stron jednocześnie. Nasza rodzinna zabawa przemieniła się w prawdziwą inżynierię. Tu drążek, tam łącznik, tu jeszcze zębatka. I oczywiście czytelna, przejrzysta instrukcja. Nasz młody konstruktor działał z wypiekami na twarzy, a my mu dzielnie asystowaliśmy. Nasz zestaw umożliwia zbudowanie 5 modeli, w tym żyrafę czy huśtawkę. Wyobraźnia podpowiadała nam też inne, np. wiatrak. Nic jednak nie pobije helikoptera .... Wierzcie mi, radość ze wspólnego dzieła, które nie rozwala się przy pierwszym podniesieniu budowli jest OGROMNA. Ruchome części jak śmigła zachęcają tylko do dalszych zabaw. Jako mama zastanawiam się, co lepsze... Rajdowiec? Pilot? Może jednak konstruktor? Produkt testowaliśmy w ramach KME . Więcej o klockach na stronie producenta engino.
Panie pilocie dziura w samolocie. Personal blog. Ewelina Różycka - Wirtualna Asystentka. Business Service. Appetito. Local Business. Moje Obrazy. Artist
Przez prawie 50 lat tkwiło gdzieś w niższych pokładach mojej pamięci. Tej z czasów dzieciństwa Aż tu nagle – jak się nie przypomni kilka dni temu przy jakiejś okazji. To był taki specyficzny okrzyk wydawany przez wszystkie dzieciaki – czy to na moim podwórku przed domem czy też na podwórku przedszkolnym przy Muszelce – za każdym razem, kiedy słyszeliśmy warkot silnika i widzieliśmy na niebie mniejszy lub większy zarys samolotu. W takim przypadku trzeba było natychmiast podnieść głowę wysoko do góry (bo inaczej oczywiście pilot by nas nie usłyszał) i najgłośniej jak się tylko potrafiło wykrzyczeć do góry kilka razy z radosnym uśmiechem na twarzy taką rymowankę: Panie pilocie – dziura w samolocie! A skoro o dziwnych przedszkolnych wierszykach mowa, to w tym samym czasie przypomniały mi się ostatnio jeszcze dwa przykłady takiej przedszkolnej poezji. 1/ Dzisiaj jest sobota, urodziny kota. A kot sobie tańczy, szuka pomarańczy. 2/ Jutro jest niedziela, urodziny sera. A ser sobie tańczy, szuka pomarańczy. Proszę zwrócić uwagę, że to był jeszcze ten czas, że soboty wcale nie były wolne. Zatem rodzice odstawiali do przedszkola swoje pociechy także i w ten dzień. A wtedy od samego rana można było powiedzieć albo nawet zaśpiewać w przedszkolu zwrotkę i o tańczącym kocie i o tańczącym serze. Kto był autorem tych dwu- albo czterowierszy – nie wiem. Na pewno nie ja 8^) Nie wiem też, czy to tylko w naszym przedszkolu odbywały się takie lotnicze i sobotnio-niedzielne rytuały. Jeżeli ktoś jeszcze pamięta te okrzyki z naszego przedszkola Muszelka albo może z innego przedszkola lub podwórka – dajcie znać. Wspominał w Dzień Dziecka – Jacek Górski. Zaprezentowane w artykule zdjęcie pochodzi z Kroniki Państwowego Przedszkola nr 46 w Gdańsku na ulicy Szuwary 2. Bardzo dziękujemy za udostępnienie Opowiadaczom tego materiału.
Powinienem w sumie zacząć od naszego Narodowego Dziecięcego Zawołania: Panie Pilocie dziura w samolocie ! - ale, że rozmawiamy na temat poważny to nie za bardzo wypada.. Zatem: Od kiedy pamiętam otaczają mnie jakieś dziwne rzeczy związane z samolotami a nawet i helikopterami. Wymienię kilka z nich: ref: Hej, panie pilocie, dziura w samolocie, niech pan już ląduje i nas uratuje. (bis) Dzisiaj mi się śniło, że łodzią pływałem i na pokład wszystkich ze sobą zabrałem. Jest wzburzone morze, łódka się kołysze, a na wielkich falach wieloryba widzę. ref: Panie kapitanie, za wiosła chwytamy, przed tym wielorybem szybko uciekamy
Panie pilocie dziura w samolocie. Personal blog. Radio w pamięci zapisane. Media/News Company. Historic Sierrafan. Album. Dawid Makowski Fotografia. Artist.
Wolne Treningi Drodzy, dzięki uprzejmości dyrekcji szkoły, w której odbywają się zajęcia Szkółki RC i zawody zaistniała możliwość zorganizowania tkz .”wolnych treningów”. Chodzi o to, że raz w
Sądzimy, ze każde dziecko na świecie zadziera głowę w górę słysząc samolot i zaczyna go wypatrywać. Moje natychmiast zaczynają śpiewać: „Panie pilocie, dziura w samolocie…” Niedawno mieliśmy okazję odwiedzić z nimi na lotnisko Rzeszów-Jasionka, gdzie z fascynacją oglądały to, co się dzieje.

Panie pilocie! Dziura w samolocie! 16 Jan 2023 11:10:40 Panie pilocie! Dziura w samolocie! 16 Jan 2023 11:10:40

.
  • qhmig2z72w.pages.dev/69
  • qhmig2z72w.pages.dev/238
  • qhmig2z72w.pages.dev/780
  • qhmig2z72w.pages.dev/579
  • qhmig2z72w.pages.dev/189
  • qhmig2z72w.pages.dev/67
  • qhmig2z72w.pages.dev/310
  • qhmig2z72w.pages.dev/402
  • qhmig2z72w.pages.dev/211
  • qhmig2z72w.pages.dev/183
  • qhmig2z72w.pages.dev/49
  • qhmig2z72w.pages.dev/543
  • qhmig2z72w.pages.dev/757
  • qhmig2z72w.pages.dev/651
  • qhmig2z72w.pages.dev/528
  • panie pilocie dziura w samolocie