data publikacji: 09:00 ten tekst przeczytasz w 6 minut Papier toaletowy jest jedną z tych rzeczy, bez których nie możemy się obejść, jednak nieczęsto o nich wspominamy. Należy bowiem do sfery intymnej, której nasza kultura nie eksponuje. Dopiero w momentach kryzysowych okazuje się, jak drogie są nam, wiszące w łazience, miękkie białe rolki, których rodowodu właściwie nie znamy. YASTAJ / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Tersorium higienicznych Rzymian i pessoi mściwych Greków Od chińskich sztyftów higienicznych po gęsią szyję Rabelaisa Ewolucja chińskiego wynalazku, czyli od arkuszy po rolkę Zwiększone zapotrzebowanie na papier toaletowy naszą reakcją na kryzys Do tej pory archeolodzy nie odnaleźli żadnego zachowanego tersorium, którym mieli podcierać się Rzymianie Starożytni Grecy umieszczali na swoich przyrządach do podcierania się (pessoi) imiona wrogów W średniowiecznej Europie do celów higienicznych używano mchu, turzycy, siana i słomy Pierwsza wzmianka na temat wykorzystania w toalecie papieru pochodzi od Yena Chih-Thui, chińskiego uczonego z VI wieku Masowa produkcja papieru toaletowego rozpoczęła się w USA w 1857 roku Robienie zapasów papieru toaletowego nie jest wynalazkiem czasów pandemii koronawirusa Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onet Miliony ludzi na całym świecie, wciąż nie używają papieru toaletowego. Jednak archeolodzy udokumentowali fakt, że w dawnych czasach ludzie jednak się podcierali. Tersorium higienicznych Rzymian i pessoi mściwych Greków Być może zwiedzając starożytne ruiny, trafiliście na pozostałości rzymskich latryn. Po zakończeniu wypróżnienia używano tam tersorium. Jest to przyrząd składający się z patyka owiniętego na jednym końcu gąbką, nasączoną octem lub słoną wodą. Zresztą tersorium niejednokrotnie pojawia się w rzymskiej literaturze. Na przykład w liście Seneki do rzymskiego urzędnika Luciliusa, gdzie znajdujemy fragment dotyczący samobójstwa germańskiego gladiatora. Ów nieszczęśnik wolał wepchnąć sobie do gardła zakończony gąbką patyk "przeznaczony do najpodlejszych celów", niż stanąć do walki z dzikimi zwierzętami. Archeolodzy przypuszczają, że używanie przez Rzymian tersorium wywarło wpływ na kształt publicznych toalet. Podobno w wąskich rynnach w podłodze płynęła bieżąca woda, a korzystający z toalety płukali w niej tersoria. Dowód na potwierdzenie tej tezy ma stanowić latryna odnaleziona w Efezie. Niestety, jak do tej pory archeologom nie udało się odkryć żadnego zachowanego przyrządu. Rzymskie latryny w mieście Efez / źródło: Shutterstock, autor: Repina Valeriya - A może tersorium służyło do czyszczenia latryny? - pyta dr Jennifer Bates, archeolog pracująca w University of Pennsylvania’s Penn Museum. Podczas gdy przeznaczenie gąbki na patyku skrywa nadal mrok, archeolodzy odkryli w ruinach rzymskich i greckich latryn pessoi, inny starożytny odpowiednik papieru toaletowego. Składa się on z małych owalnych lub okrągłych kamyczków lub kawałków potłuczonej ceramiki. Co do jego przeznaczenia mamy 100-procentową pewność, gdyż uwieczniono je na liczącym 2700 lat kielichu do wina. Widać tam kucającego mężczyznę używającego pessoi. Wspomina też o nim Talmud. Dodatkowo starożytni lubili wydrapywać na pessoi imiona swoich wrogów, a robiąc z niego użytek, symbolicznie poniżali przeciwników. Zobacz również: Jak bezpiecznie korzystać z publicznych toalet w czasie pandemii? Od chińskich sztyftów higienicznych po gęsią szyję Rabelaisa Tymczasem w 1992 roku w północno-zachodnich Chinach odnaleziono inne przyrządy zastępujące dzisiejszy papier toaletowy. Archeolodzy wykopali je w dawnej bazie wojskowej dynastii Han, zbudowanej na Jedwabnym Szlaku. Było to siedem tzw. sztyftów higienicznych, czyli bambusowych lub drewnianych szpatułek owiniętych szmatką, a przeznaczonych do podcierania się w latrynie. Tkanina pokrywająca liczące 2000 lat drewno była zabrudzona czymś, co wyglądało na ludzkie odchody. Późniejsza analiza mikroskopowa potwierdziła, że to kał. Okazało się także, że zawiera on pasożyty zamieszkujące ludzkie jelita. — Sztyfty znaleziono obok latryny, a pasożyty mogły pochodzić tylko od człowieka — mówi dr Bates. - Mamy więc pewność, że były one używane w latrynie. Przeznaczenie znaleziska potwierdzają teksty z epoki, w których możemy przeczytać, że w starożytnych Chinach i Japonii używano patyczków i szpatułek. W VIII wieku w Kraju Kwitnącej Wiśni prym wiodły drewienka zwane chuugi. Oczyszczano nimi zarówno zewnętrzną, jak i wewnętrzną części odbytu (wkładając między pośladki). W średniowiecznej Europie popularny był mech, turzyca, siano i słoma. Ludzie używali tak wielu materiałów, że francuski powieściopisarz François Rabelais w XVI wieku sportretował ich zwyczaje w satyrze. Wspomniał też o papierze toaletowym, jednocześnie uznając, że jest on nieskuteczny. Rabelais doszedł do żartobliwego wniosku, że lepsza byłaby już gęsia szyja. Grecy używali glinianych krążków bogaci Rzymianie wełny i wody różanej, a pospólstwo drewnianego patyczka zakończonego gąbką w regionach przybrzeżnych używano muszli małży lub łupiny kokosa w kulturze islamskiej używa się zamoczonej w wodzie lewej ręki, dlatego podanie komuś lewej dłoni na powitanie jest obraźliwe Eskimosi używali mchu lub śniegu Wikingowie wełny koloniści w Ameryce używali rdzeni kolb kukurydzy Majowie kolb kukurydzy Francuzi wymyślili pierwszy bidet Chińczycy wynaleźli papier toaletowy w XIV wieku Ewolucja chińskiego wynalazku, czyli od arkuszy po rolkę Na polu higieny w toalecie Chiny deklasują konkurencję. Podobno papier toaletowy wynaleziono tam w II wieku Papier konopny znaleziony w grobowcu, panującego w II wieku naszej ery, cesarza Wu Di był zbyt szorstki, by na nim pisać, badacze sugerują więc, że używano go do celów toaletowych. Jednakże najwcześniejszą wzmiankę na ten temat znaleziono w pismach Yena Chih-Thui, chińskiego uczonego z VI wieku, który miał dostęp do wielu niepotrzebnych manuskryptów. W 589 r. napisał: "Papieru, na którym znajdują się cytaty z Pięciu Klasyków lub nazwiska mędrców, nie śmiem używać do celów toaletowych". Zobacz również: Naukowcy: noszenie maseczek w toaletach powinno być obowiązkowe Na początku XIV wieku Chińczycy wytwarzali papier toaletowy w liczbie od 1 tys. do 10 tys. arkuszy rocznie. A w 1393 roku wyprodukowano na bazie ryżu tysiące perfumowanych arkuszy przeznaczonych dla rodziny cesarskiej. W Państwie Środka papier toaletowy stał się szeroko dostępny w XV wieku. Świat zachodni na masową produkcję tegoż musiał czekać aż do 1857 roku. Wtedy to wynalazca Joseph Gayetty umieścił w katalogu wysyłkowym swój wynalazek. Opisał go jako "papier leczniczy" i sprzedawał w opakowaniach po 500 arkuszy za 50 centów. Amerykanie mogli nareszcie odejść od kawałków gazet, kolb kukurydzy i innych improwizowanych artykułów toaletowych. Pierwsze perforowane rolki wprowadzono na rynek w 1890 roku, a w 1930 roku zaczęto wytwarzać papier toaletowy "bez drzazg". Zwiększone zapotrzebowanie na papier toaletowy naszą reakcją na kryzys W XX wieku historia papieru toaletowego splotła się z naszymi obawami o przyszłość. W 1973 roku Japonki zaczęły ustawiać się przed drogeriami w długich kolejach, by kupić po kilkanaście rolek na zapas. Był to wyraz rosnącego wśród Japończyków z klasy średniej lęku, że osiągnięte dzięki tylu wyrzeczeniom pokój, stabilizacja i dobrobyt gospodarczy zostaną zniweczone przez inflację, degradację środowiska oraz kryzys naftowy. — Po raz pierwszy od późnych lat pięćdziesiątych nie wydawało się, że przyszłość będzie lepsza od przeszłości — wyjaśnia Eiko Maruko Siniawer, historyczka z Williams College. Zachowanie Japończyków wywołało obawy w Stanach Zjednoczonych, a kongresmen z Wisconsin wydał specjalne oświadczenie, że tam papieru nie zabraknie. Wbrew jego intencjom po programie satyrycznym Johnny'ego Carsona "The Tonight Show", w którym komik żartował z sytuacji, wybuchła, na szczęście krótkotrwała, panika. Amerykanie też chcieli zrobić zapasy. — Zamiast śmiać się z ówczesnych decyzji, warto zastanowić się, co je spowodowało — mówi Eiko Siniawer. — Badanie nawyków higienicznych może rzucić nowe światło nie tylko na różnice kulturowe, ale i na kwestie płci, finansów oraz zdrowia. — Warto przyjrzeć się z antropologicznego punktu widzenia, w jaki sposób praktyki w toalecie wpłynęły na naszą przeszłość i teraźniejszość — mówi dr Bates. Brak papieru toaletowego w czasie pandemii koronawirusa w Australii / źródło: Shutterstock, autor: Repina Valeriya Na początku kryzysu związanego z pandemią COVID-19 papier toaletowy był jednym z towarów deficytowych. Ludzie w panice wykupowali zapasy tego środka pierwszej potrzeby. Jak widać, to nic nowego, a historia zna wiele takich przypadków. Zachęcamy do posłuchania najnowszego odcinka podcastu RESET. Tym razem poświęcamy go problemom krocza — części ciała jak każdej innej. I chociaż dotyczy każdej z nas, wciąż jest tematem tabu, o którym często wstydzimy się mówić. Co zmieniają zmiany hormonalne i rodzenie siłami natury? Jak nie szkodzić mięśniom dna miednicy i jak o nie zadbać? Jak rozmawiać o problemach dotyczących krocza z naszymi córkami? O tym i o wielu innych aspektach problemu, w nowych odcinku podcastu. Redakcja poleca: Jak bezpiecznie korzystać z publicznych toalet? Czym grozi brak higieny? Lekarz apeluje: codziennie powinniśmy myć tylko trzy części ciała Co się stanie, jeśli nie będziesz nosić majtek? [WYJAŚNIAMY] Źródła higiena Higiena osobista Higiena intymna Domowe sposoby na hemoroidy - dieta, higiena, nasiadówki, nawyki toaletowe Hemoroidy, czyli żylaki odbytu, objawiają się u wielu osób, w tym kobiet w ciąży. Oprócz farmakologicznego leczenia i wizyty u lekarza specjalisty warto... Co się może stać, jeśli nie będziesz zmieniać bielizny każdego dnia? Zmiana bielizny każdego dnia to jedna z najistotniejszych zasad higieny. Badania pokazują jednak, że nie wszyscy każdego dnia zakładają czyste majtki. Jak się... Oskar Nawalany Gwiazdy Hollywood, które nie myją się codziennie. "Mydło szkodzi skórze i środowisku" “Częste mycie skraca życie” - mówi staropolskie powiedzenie. Jak się okazuje, wiele znanych hollywoodzkich aktorek i aktorów wzięło to przysłowie na poważnie.... Oskar Nawalany Jak bezpiecznie korzystać z publicznych toalet? Czym grozi brak higieny? Strach przed korzystaniem z publicznych toalet jest nam wpajany od dziecka. Czy faktycznie mamy się czego obawiać? Jak korzystać z publicznej toalety, by nie bać... Tatiana Naklicka Pięć części ciała, których zwykle nie domywamy. Lekarz: to prawdziwe siedlisko bakterii Jak często powinno się brać prysznic? Spór na ten temat trwa. "Ogólnie rzecz biorąc, żyjemy w społeczeństwie, które myje się nadmiernie" – mówi dermatolog dr... Monika Mikołajska Lekarz nie kąpał się przez pięć lat. Zaskakujące wyniki eksperymentu Czasem żartujemy, że częste mycie skraca życia, jednak pewien lekarz postanowił posunąć się o krok dalej i sprawdzić, jak brak higieny według współczesnych... Hanna Szczygieł Jak często należy zmieniać ręcznik? Raz w tygodniu to za rzadko! Wychodzisz spod prysznica, sięgasz po ręcznik i wycierasz się nim do sucha. Czujesz się czysty? Niestety, nie do końca tak jest. Okazuje się bowiem, że jeśli... Joanna Murawska Sławojki, czyli jak premier uczył higieny i budował toalety W miastach szczytem luksusu były ozdobne nocniki. Na wsiach nikt nie kłopotał się nawet z wiadrem, a potrzeby spełniano przed chałupą, gdzie popadnie. Jako... Paulina Wójtowicz Dieta przeciwgrzybicza - jak wspomóc organizm w walce z grzybicą? [WYJAŚNIAMY] Grzybice to grupa chorób wywoływanych przez mikroskopijne organizmy. Duża część z nich towarzyszy nam nieustannie i dopiero ich nadmierne namnażanie powoduje stan... Jak wyczyścić telefon, żeby pozbyć się zarazków? W związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem COVID-19 naukowcy apelują o ostrożność. Nie dotyczy to jednak wyłącznie higieny dłoni, ale również przedmiotów... Tatiana Naklicka
w użyciu. Dzięki temu nigdy nie zabraknie papieru toaletowego. Całkowicie zamknięta powierzchnia nacisku ułatwia korzystanie z dozownika. Dozownik posiada również oznaczenia w języku Braille’a. W dozowniku jest miejsce na dwie role toaletowe. Gdy jedna rola się skończy, druga automatycznie zajmie swoje miejsce. Łatwy do uzupełnienia. Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. Nie ma papieru toaletowego, zużyłam ostatni filtr do kawy. Nie wkurza was to, że gdy idziecie do toalety... i okazuje się, że nie ma papieru toaletowego? Nie ma papieru toaletowego. Nie ma papieru toaletowego? I próbuję sięgnąć... a tam nie ma papieru toaletowego. Częściowo było obrzydliwe, nie ma papieru toaletowego, bez zmywania. W opisie wydaje się, że nie ma papieru toaletowego i mydła. In the description it appears that no soap and toilet paper. Dostępne po przyjeździe nie ma papieru toaletowego, które musieliśmy kupić tylko. Available upon arrival no toilet paper that we had to buy only. Chusteczki - w autobusie nie ma papieru toaletowego. W łazience nie ma papieru toaletowego. Mówiłeś, że nie ma papieru toaletowego! W łazience nie ma papieru toaletowego. What about the piece stuck to your shoe? Siedzę w łazience, przed filmem i jestem w kabinie, gdzie nie ma papieru toaletowego. I am in the bathroom, right, before the movie starts and I'm in the stall, and there's no toilet paper. Najpierw dają mi pokój bez łazienki, a teraz nie ma papieru toaletowego! Nie ma papieru toaletowego! Nie ma papieru toaletowego! Zaakceptowano pobyt z psem, ale przez 7 dni nie sprzątanie, te same pościel na cały pobyt, nie ma ręczników, nie ma papieru toaletowego. dog but for 7 days no cleaning, the same linens for the entire stay, no towels, no toilet paper. Nie ma papieru toaletowego! Nie ma papieru toaletowego! Mówiłeś, że nie ma papieru toaletowego! No results found for this meaning. Results: 21. Exact: 21. Elapsed time: 65 ms. Documents Corporate solutions Conjugation Synonyms Grammar Check Help & about Word index: 1-300, 301-600, 601-900Expression index: 1-400, 401-800, 801-1200Phrase index: 1-400, 401-800, 801-1200 Czy nie macie może w domu za dużo papieru toaletowego ? :) Oto propozycja jak go wykorzystać (np. miseczka) Potrzebne nam będzie: -rolka papieru -kubekWybierając się do Indii, byłam święcie przekonana, że jestem przygotowana na wszystko… no może prawie wszystko. Sądziłam, że nic mnie nie zaskoczy ani nie zdziwi. Jak bardzo się pomyliłam…. Wydawałoby się, że tak prozaiczna i zarazem przyziemna rzecz jak korzystanie z toalety to nic trudnego, a jednak zdołała mnie zestresować. Przed przyjazdem do Indii, słyszałam że Hindusi (zwani też Indusami lub Indyjczykami) mają swój system toalet, jednak z góry założyłam, że wszędzie znajdują się też nasze standardowe europejskie ubikacje. Jakież było moje przerażenie, kiedy dowiedziałam się na samym początku, że w szkole, w której miałam mieszkać będę korzystać z typowej indyjskiej toalety. Zaczęłam więc oglądać filmiki, aby zorientować się co to w ogóle znaczy indyjska toaleta. Po obejrzeniu kilku filmików, wpadłam lekko w panikę. Przypominało mi to powrót do dzieciństwa, gdzie będąc na wycieczce w lesie, jako małe dziecko zachciało mi się siku i nie mając nigdzie toalety w pobliżu szło się w krzaki. Dla bardziej wytrawnych, można porównać to do typowego wychodka u babci na wsi. W skrócie: dziura w ziemi, zero papieru toaletowego….. Z reguły, jestem otwarta na nowe wyzwania, a przystosowywanie się do odmiennych warunków nie sprawia mi zazwyczaj za dużo kłopotu. Jednak w temacie toalety nie było już tak łatwo. Ja rozumiem zrobić siku, ale cała reszta. Nie mogłam sobie wyobrazić, takiego funkcjonowania przez osiem miesięcy. „Indian style” vs „Western style” W ramach wyjaśnienia, w Indiach prawie wszystko dzieli się na twz. „Indian style” i „Western style”. „Indian style” dotyczy spraw i rzeczy, które wywodzą się z Indii jak np. ubiór (saree, kurta), sposób jedzenia rękami, taniec (bollywood), potrawy (dosa, puri). Natomiast „Western style”, dotyczy wszystkiego co jest napływowe i pochodzi na zachód od Indii. To samo tyczy się toalet. W Indiach można wyróżnić dwa rodzaje: w zachodnim stylu, czyli typowa europejska toaleta ze spłuczką i papierem toaletowym oraz w stylu indyjskim, czyli dziura w podłodze z metalowymi lub ceramicznymi podestami na stopy i małym wiaderkiem obok. Wracając do tego, co budziło we mnie największe obawy to sposób korzystania z indyjskiej toalety. Wgląda on zupełnie inaczej, w stosunku do tego, do którego przywykłam na co dzień, a wyposażenie takiej toalety znacznie się różni. Wyposażenie indyjskiej toalety. Każda indyjska toaleta wyposażona jest w duże wiadro z małym kubełkiem do nabierania wody, kranik w ścianie oraz mydło, czasami dodatkowo zamontowany jest mini prysznic, który jest odpowiednikiem znanego nam bidetu. Takie wyposażenie znajdziecie też w Indiach w europejskim wariancie toalety. Jak korzystać z toalety. Zasady korzystania z takiej toalety są stosunkowo proste. Duże wiadro służy jako zbiornik z wodą, który w łatwy sposób można napełnić poprzez znajdujący się w ścianie kran. Mały kubełek potrzebny jest do nabierania wody. Kiedy skończymy załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne (w pozycji kucającej, która jest ponoć o wiele zdrowsza), wtedy nabieramy do kubełka wody i podmywamy się od tyłu pomagając sobie lewą ręką. Można w tym celu użyć również mini prysznica. Następnie szoruje się ręce dokładnie mydłem. Zarówno duże wiadro z wodą, jak i mini prysznic służą również za spłuczkę. W bardziej nowoczesnych toaletach, spłuczka zamontowana jest w ścianie. Prawda, że proste? W teorii owszem, jednak zastosowanie tego w praktyce wzbudzało u mnie ogromny opór. Papier toaletowy też jest dozwolony. Na szczęście dowiedziałam się, że dla osób opornych i wzbraniających się przed przejściem całkowicie na indyjski styl załatwiania swoich potrzeb, zawsze można użyć papieru toaletowego. Ufff, odrobinę mi ulżyło. Musiałam jednak pamiętać, aby zabrać papier ze sobą i wyrzucić go do najbliższego kosza, gdyż w Indiach nie wolno wrzucać go do „sedesu” (bez względu czy jest to indyjska czy europejska toaleta). Hindusi na co dzień nie używają papieru toaletowego, ponieważ są przekonani że jest on mniej higieniczny niż ręka i woda. Dlatego też, system kanalizacji w Indiach nie jest przystosowany do papieru toaletowego i mógłby się bardzo łatwo zapchać. Oswojona już z myślą o czekającym mnie wyzwaniu przez najbliższych kilka miesięcy, dotarłam do kampusu, na którym miałam mieszkać. Jak się okazało….. oprócz indyjskiej, była też i tam EUROPEJSKA TOALETA. Dla tych, którzy planują wyjazd do Indii, bez obaw. Zarówno na dworcach, w pociągach, hotelach, jak i w miejscach publicznych, zawsze jest jedna europejska toaleta.
.